Słowo pasterskie Administratora Apostolskiego Archidiecezji Krakowskiej

Kardynała Stanisława Dziwisza

Czcigodni Kapłani, diecezjalni i zakonni, Osoby Konsekrowane,
Drogie Wspólnoty Parafialne,
Umiłowani w Chrystusie Panu, Siostry i Bracia w Archidiecezji Krakowskiej,

Zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego ( kanon 401 §1 ), każdy biskup po osiągnięciu wieku 75 lat życia, składa na ręce Ojca św. dymisję ze sprawowanego urzędu i po przyjęciu jej przez Papieża, przechodzi na emeryturę. Uczyniłem to na wiosnę 2014 roku. Jednak ze względu na doniosłość wydarzeń, które miały dokonać się w Krakowie, i czas potrzebny na ich właściwe przygotowanie, przede wszystkim Światowe Dni Młodzieży, dopiero teraz Papież Franciszek przyjął moją dymisję i w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, 8 grudnia br., mianował nowego biskupa diecezjalnego w Archidiecezji Krakowskiej.

Został nim abp Marek Jędraszewski, dotychczasowy Metropolita Łódzki.

Nowy arcybiskup pochodzi z Archidiecezji Poznańskiej. Święcenia kapłańskie przyjął w 1973 roku, a sakrę biskupią w 1997 roku. Od roku 2012 był pasterzem diecezji łódzkiej. Obecnie pełni funkcję wiceprzewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. Jest związany z naszą uczelnią, gdyż na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie uzyskał habilitację z filozofii. Nosi również tytuł profesora nauk teologicznych. Jako dewizą biskupią są słowa: „Scire Christum”, czyli „Znać Chrystusa”. W swoim nauczaniu często podkreśla, że nie ma innej drogi do zrealizowania pełni człowieczeństwa, jak tylko ta, którą wyznaczył Jezus Chrystus Zbawiciel i Jego Ewangelia. Tego właśnie biskupa wybrał Ojciec Święty Franciszek, aby przewodniczył Kościołowi krakowskiemu w pełnieniu jego misji prorockiej, kapłańskiej i królewskiej.

Jestem przekonany, że Archidiecezja Krakowska przyjmie nowego Pasterza z gościnnością, otwartością i z wdzięcznością dla decyzji papieża Franciszka. Do 28 stycznia 2017 r., czyli do dnia ingresu nowego arcybiskupa do katedry wawelskiej i objęcia przez Niego, zgodnie z prawem, posługi biskupa krakowskiego będę pełnił zadania administratora apostolskiego.

Drodzy Bracia i Siostry,

Pozwólcie, że w tym ostatnim liście pasterskim, skierowanym do Was, posłużę się trzema słowami, które przypomniał nam Ojciec Święty Franciszek w czasie Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. Te piękne słowa to: dziękuję, przepraszam, proszę.

Dziękuję więc z całego serca Bogu, że dał mi łaskę wieloletniej posługi kapłańskiej i biskupiej u boku św. Jana Pawła II, a także za to, że mogłem się podjąć dzieł przez niego zapoczątkowanych. Wśród nich, jedną z najcenniejszych inicjatyw są Światowe Dni Młodzieży, które niedawno przeżywaliśmy w Polsce i w Krakowie. Niewątpliwie było to jedno z wielkich i niezapomnianych wydarzeń w historii Kościoła i naszej Ojczyzny.

Wiele razy dziękczynienie Bogu, bogatemu w swoich świętych, wyrażałem przy okazji beatyfikacji i kanonizacji naszego Wielkiego Rodaka, a także w kolejnych etapach powstawania w Krakowie, na Białych Morzach, Centrum Nie lękajcie się i Sanktuarium św. Jana Pawła II.

Dziś słowa dziękczynienia wypowiadam na nowo, w przekonaniu, że wielkie rzeczy uczynił nam Bóg przez posługę Papieża Polaka, który tyle lat posługiwał w Archidiecezji Krakowskiej, i z której został wezwany na stolicę św. Piotra w Rzymie.

Dziękuję Bogu za wszystko, co wypełniało moją codzienną posługę biskupa w Kościele Krakowskim: za głoszenie Słowa Bożego, udzielanie święceń diakonatu i kapłaństwa, przekazywanie ludziom młodym daru Ducha Świętego w sakramencie bierzmowania, za tak liczne spotkania ze wspólnotami parafialnymi podczas wizytacji kanonicznych i przy innych okazjach, wspieranie chorych i potrzebujących, powstawanie nowych parafii i kościołów, rozwój wielorakich wspólnot, posługujących w naszej Archidiecezji.

Słowa podziękowania kieruję także do wszystkich, z którymi dane mi było współpracować w czasie 11 lat posługiwania w Kościele Krakowskim. Są nimi przede wszystkim biskupi pomocniczy i kapłani, osoby życia konsekrowanego i członkowie wspólnot religijnych, pracownicy Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II i innych uczelni, członkowie rad i komisji, pracownicy Kurii Metropolitalnej i świeckich instytucji. Tak wiele doznałem życzliwości i wsparcia, tyle było pięknych spotkań i rozmów, przy okazji różnych uroczystości, łamania się opłatkiem, wspólnego szukania dróg rozwoju wiary w ludzkich sercach na krakowskiej ziemi. Wszystkich ogarniam swoją modlitwą i każdemu z osobna dziękuję i błogosławię.

Czuję również potrzebę powiedzenia słowa: przepraszam. Ma ono bardzo osobisty charakter, więc wypowiadam je wobec osób, które mimo moich najlepszych intencji i starań pasterskich poczuły się nie do końca zrozumiane, dotknięte lub niedocenione. Modlę się do Boga, aby wszystkim dał łaskę umocnienia, radości i nadziei.

Pragnę także w tym liście skierować do wszystkich moje gorące proszę. Drodzy Bracia Kapłani, bądźcie dobrymi pasterzami dla powierzonych Wam wiernych. Drodzy Małżonkowie, miłujcie się nawzajem i mocą tej miłości pokonujcie wszelkie trudności na Waszej drodze życia. Kochani Rodzice, nie ustawajcie w Waszych wysiłkach wychowania dzieci w wierze, miłości do Boga i ludzi oraz odpowiedzialności za siebie i innych. Droga Młodzieży, nie rezygnujcie ze swoich dobrych marzeń, schodźcie chętnie z kanapy wygodnictwa i bezideowości, by zawierzając się Bogu, brać życie w swoje ręce, do czego zachęcał Was Papież Franciszek. Kochane Dzieci, dzięki Wam życie jest piękniejsze. Bądźcie radością Waszych rodziców, a także Waszych nauczycieli, kapłanów i biskupów. Drodzy chorzy, cierpiący, bezrobotni i wszyscy przeżywający trudne doświadczenia, nie traćcie nadziei, umacniając się Waszą wiarą i zjednoczeniem z Jezusem.

Umiłowani Bracia i Siostry,

z woli Opatrzności Bożej, decyzja Papieża o zmianie biskupa w Archidiecezji Krakowskiej została ogłoszona w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. To dzień, w którym Kościół wielbi Boga za dar pełnego zwycięstwa nad grzechem w życiu Niepokalanej. Ona w chwili poczęcia została zachowana od zmazy grzechu pierworodnego, a potem przez całe swoje życie trwała w doskonałej wierności Bogu. Odniosła pełne zwycięstwo nad wszelkimi pokusami i nigdy nie odeszła od Boga: myślą, słowem czy jakimkolwiek działaniem. Zawsze i we wszystkim pełniła wolę Ojca Niebieskiego i była posłuszna natchnieniom Ducha Świętego. Całe życie poświęciła służbie swojemu Synowi, Zbawicielowi świata, Jezusowi Chrystusowi.

Maryja, Matka Chrystusa i Kościoła, Matka nas wszystkich, staje się Patronką nowego etapu wędrówki Kościoła Krakowskiego po drogach wiary, rozpoczętego w Uroczystość Jej Niepokalanego Poczęcia. Wędrówka ta trwa już ponad dziesięć wieków. Została naznaczona świętością tak wielu naszych Rodaków. Żadne miasto w Polsce nie ma tylu grobów świętych i błogosławionych, co Kraków. Tak wiele również na krakowskiej ziemi jest sanktuariów maryjnych i innych, a w ostatnich dziesięcioleciach naszej historii ciągle rośnie znaczenie sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach i żywo pozostaje w naszej pamięci Jego budowniczy, ks. kardynał Franciszek Macharski, który po zakończeniu Światowych Dni Młodzieży wrócił do Domu Miłosiernego Ojca.

Nosimy więc w sercu nadzieję, że Bóg, za przyczyną Niepokalanej oraz naszych świętych Patronów, umocni nas wszystkich w walce z każdą postacią zła, z każdym grzechem, ze wszystkim, co niszczy relację człowieka z Bogiem i innymi ludźmi. Nasza nadzieja jest tym mocniejsza, że przeżyliśmy niedawno Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia i dokonaliśmy Aktu Przyjęcia Chrystusa za naszego Króla i Pana.

Naszą nadzieję umacnia także Liturgia Słowa 4. Niedzieli Adwentu. Bóg już w raju zapowiedział, że potomek Niewiasty zmiażdży głowę węża, pokona szatana, odwiecznego kusiciela człowieka. W okresie Adwentu przygotowujemy się do uroczystego świętowania tajemnicy Jego Narodzenia. Ewangelia przypomina nam scenę zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie. Anioł Gabriel, ogłaszając Jej radosną nowinę, że zostanie Matką Syna Bożego, zapewnia Ją, że Duch Święty zstąpi na Nią oraz że „dla Boga nie ma nic niemożliwego”. Maryja uwierzyła słowu, które Jej zostało przekazane. Tej wiary oczekuje również od nas i swoim przykładem umacnia nas w zawierzeniu siebie Bogu.

Niezłomności wiary i łaski trwania przy Jezusie Odkupicielu Człowieka, życzę wszystkim Wam z okazji zbliżających się Świąt
Narodzenia Pańskiego. Moje życzenia wyrażam słowami, które towarzyszą mi od początku mojego posługiwania biskupiego: Sursum corda – W górę serca. Otwórzmy więc nasze serca na przyjście Chrystusa i pozwólmy, aby On wznosił je nieustannie ku Ojcu Niebieskiemu, ku prawdziwej miłości, ku autentycznym wartościom, ku nadziei niosącej życie. Niech łamanie się opłatkiem przy wigilijnym stole zbliży do siebie członków rodzin i wszystkich mieszkających na polskiej ziemi. Prośmy, przychodzącego do nas Księcia Pokoju, aby nauczył nas przebaczać winnym i z wiarą wyciągać rękę do zgody. Tak bardzo w codziennym życiu rodzinnym i społecznym potrzebujemy miłości, wzajemnego zrozumienia i szacunku.

Na czas przeżywania uroczystości Narodzenia naszego Pana Jezusa Chrystusa i na dalszą drogę życia aż ku jego pełni, którą ofiarowuje nam Bóg, wszystkim z serca błogosławię: w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen

Kard. Stanisław Dziwisz
Administrator Apostolski Archidiecezji Krakowskiej