Dnia 20 stycznia 2024 roku odbył się w naszej parafii pogrzeb śp. Rozalii Kluski, mamy naszego Rodaka, o. Antoniego Kluski OFMBern, proboszcza Parafii św. Antoniego Padewskiego w Zakopanem-Bystre.

Uroczystościom przewodniczył ks. Infułat Stanisław Olszówka, emerytowany proboszcz Parafii Świętej Rodziny w Zakopanem.

Po pozdrowieniu, list kondolencyjny w imieniu abp. Marka Jędraszewskiego, Metropolity Krakowskiego odczytał o. Egidiusz Włodarczyk, Minister Prowincjalny OO. Bernardynów z Kalwarii Zebrzydowskiej.

Metropolita Krakowski „z wielkim bólem, ale i z sercem pełnym chrześcijańskiej ufności” pożegnał zmarłą śp. Rozalię, wyrażając jednocześnie wdzięczność „Dobremu Bogu za wszystkie dary, którymi obdarzył (…) Zmarłą Siostrę, zwłaszcza za łaskę wiary”.

W uroczystości uczestniczyli kapłani diecezjalni, z ks. Bogusławem Filipkiem, Dziekanem dekanatu Zakopane na czele oraz Ojcowie i Bracia Bernardyni, na czele z o. Egidiuszem Włodarczykiem, Ministrem Prowincjalnym OO. Bernardynów z Kalwarii Zebrzydowskiej.

Homilię pogrzebową wygłosił o. Władysław Waśko z Krakowa. Rozpoczął je kalwaryjską pieśnią pt. „Pamiętaj człowiecze na Jezusa”. W swoim kazaniu porównał życie śp. Rozalii do drogi, która prowadziła Zmarłą z małego sanktuarium, jakim był Jej dom, w którym przyszła na świat, do Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej, do którego chętnie pielgrzymowała, w którym poznawała miłość Boga Ojca, dostrzegając jednocześnie zjednoczenie Matki z Synem oraz Matki z dziećmi.

Kaznodzieja przypomniał, iż plan zbawienia został nam objawiony przez Jezusa Chrystusa. „Bóg posłał na świat swojego Syna nie po to, by potępił ludzi, ale po to, by nas zbawił” – mówił.

„Chrystus przez swoje zmartwychwstanie rzucił na problem śmierci nowy promień światła. Dlatego, choć nas zasmuca nieunikniona jej konieczność – jak to słyszymy w prefacji za Zmarłych – znajdujemy pociechę w obietnicy przyszłej nieśmiertelności” – zapewniał słuchaczy.

W kazaniu o. Władysław zaznaczył, że „tylko Jezus może nadać sens naszemu życiu, naszemu przemijaniu i naszej śmierci. On jest Zmartwychwstaniem i Życiem, a ten, kto w Niego wierzy, choćby i umarł, żyć będzie”. – „Śmierć jest granicą życia, ale nie miłości. (…). Ufaj i wierz, że tamten świat jest prawdziwy i bliski wokół nas, nad nami i w nas” – zakończył.

Po zakończeniu mszy świętej pogrzebowej i ostatnim pożegnaniu, przy akompaniamencie Orkiestry Dętej Ochotniczej Straży Pożarnej w Tokarni kondukt pogrzebowy wyruszył z kościoła na cmentarz, by oddać w ręce Matki-Ziemi doczesne szczątki Zmarłej śp. Rozalii.

Bóg zapłać Wszystkim uczestnikom uroczystości pogrzebowej za modlitwę, obecność i wsparcie.