11 listopada obchodziliśmy 97. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Narodowe Święto Niepodległości należy do najważniejszych świąt państwowych w ciągu roku. Jest obchodzone dla upamiętnienia dnia, w którym Polska odrodziła się po 123 latach niewoli.

Z tej okazji w naszym kościele parafialnym, na prośbę p. mgr inż. Władysława Piaściaka, Wójta Gminy Tokarnia o godzinie 10.00 została odprawiona  uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny.

Eucharystii przewodniczył ks. Robert Pietrzyk, proboszcz parafii, a kazanie okolicznościowe wygłosił ks. Krzysztof Litwa, wikariusz parafii.

W swoim słowie kaznodzieja nazwał dzień odzyskania wolności i niepodległości świętem wdzięczności za przelaną krew, świętem dziękczynienia za poniesione cierpienia i świętem modlitwy za tych, dzięki którym możemy żyć w wolnej i niepodległej Ojczyźnie.

Przypomniał, że Polska za czasów Mieszka I weszła do rodziny krajów Europy.

„Polskę do Europy wprowadzi Kościół. Polskę do Europy wprowadziła Ewangelia. Ewangelia też zaczęła kształtować duszę Polaków. Długa to była droga i żmudny trud. Owocem tego trudu były miasta i wioski, w których ponad domami i pałacami górowały wieże kościelne z krzyżem. Potem przy drogach polskich stanęły krzyże i figury świętych, które przypominają przechodniowi, że wszystkie drogi człowieka znajdują swój koniec przed Chrystusem. Każdy człowiek na końcu swej drogi spotka Chrystusa”.

Rocznica odzyskania niepodległości stała się doskonałą okazją, aby podziękować Bogu za bohaterów narodowych – nauczycieli wolności.

Kaznodzieja wspomniał św. Stanisława, biskupa Krakowa, który został zabity przez króla ponieważ ośmielił się jego czyny publicznie nazwać grzesznymi. Przywołał w pamięci postać królowej Jadwigi, która uczy, że dla dobra Ojczyzny należy zrezygnować nawet z własnej miłości.

„Dzięki niej Litwa ujrzała światło Ewangelii… Dzięki niej ożył Uniwersytet Jagielloński, gdzie formowana była mądrość Polaków. Dzięki umiłowaniu krzyża, przed którym klęczała, oddano sprawiedliwość ubogim i pokrzywdzonym”.

Wśród współczesnych bohaterów wymienił Sługę Bożego Kardynała Stefana Wyszyńskiego, który nie sprzedał wolności i niepodległości Ojczyzny.

„Gdy będę w więzieniu, a powiedzą wam, że Prymas zdradził sprawy Boże – nie wierzcie! Gdy będą mówili, że Prymas ma nieczyste ręce – nie wierzcie! Gdyby mówili, że Prymas stchórzył – nie wierzcie! Gdy będą mówili, że Prymas działa przeciwko narodowi i własnej Ojczyźnie – nie wierzcie! Kocham Ojczyznę więcej niż własne serce i wszystko, co czynię dla Kościoła, czynię dla niej”.

Na zakończenie swojego wystąpienia dziękował Bogu za lekcję wolności daną nam w osobach świętych miłośników niepodległości.

„Przyjmij nasze dziękczynienie za wolność i nam Polakom, abyśmy jeszcze więcej służyli Tobie i Ojczyźnie, pobłogosław Panie”.

Po Mszy św. na placu im. por. Mieczysława Targowskiego odbyła się ceremonia złożenia kwiatów pod pomnikiem, oraz krótka akademia.