Uroczysta Msza św., koncert Moniki Kuszyńskiej, występy scholi parafialnej „Pani Śnieżnej” czy loteria – tak wyglądał wczorajszy odpust ku czci Matki Bożej Śnieżnej w Tokarni. Uroczyste przeżywanie parafialnego święta przebiegało pod hasłem „Matko Śnieżna, Pani Tokarska, z dziećmi Twymi bądź”.
– Santa Maria Maggiore, to pierwsza świątynia, najważniejsza, w której dziś czci się Matkę Bożą – przypomniał na początku Mszy św. ks. infułat Bronisław Fidelus, wikariusz generalny archidiecezji krakowskiej. – Wasza liczna obecność tutaj świadczy o wielkim przywiązaniu do Matki Bożej i o wielkiej czci, jaką ją otaczacie – mówił do zebranych parafian.
– Matka Boża, Pani Tokarska – to do niej przyszliście jak do matki. Do matki przychodzi się, aby z nią rozmawiać, aby powierzać jej te wszystkie tajemnice, które nosimy w swoich sercach, to wszystko, co kluje się w naszych myślach. Ufamy, że ona jest mostem, który łączy nas z Bogiem, z niebem – tłumaczył z kolei ks. Tomasz Rajda, który przez całą niedzielę głosił odpustowe kazania.
Zachęcał, by do Matki „przychodzić zawsze”, a nie tylko wtedy, „gdy nas ogarnia trwoga”. – To za mało. Wtedy, tak po prawdzie, nie jest się jej dobrym dzieckiem – podkreślał.
Podczas odpustowej Eucharystii Józef Wrona, ludowy rzeźbiarz i kościelny w kościele w Tokarni, który obchodzi właśnie jubileusz 50-lecia swojej posługi, wobec zgromadzonej wspólnoty parafialnej odebrał z rąk ks. Infułata Bronisława Fidelusa złoty medal Jana Pawła II za zasługi dla archidiecezji krakowskiej, który 27 czerwca w obecności najbliższej rodziny złotego jubilata osobiście wręczył p. Józefowi Wronie kard. Stanisław Dziwisz, w Domu Arcybiskupów Krakowskich.
– Przez tyle lat to już się jest sercem związanym z kościołem. Brakowałoby mi, gdyby go nie było – mówił odznaczony. – Najważniejsze to starać się dobrze spełniać swoje powinności.
Ks. proboszcz w imieniu całej parafialnej wspólnoty przekazał Panu Kościelnemu, który od 50 lat służy Tokarskiej parafii specjalne papieskie błogosławieństwo Ojca Świętego Franciszka.
Mszę św. zakończyła procesja wokół kościoła i specjalne błogosławieństwo, którego uczestniczącym w odpuście dzieciom udzielili wszyscy obecni księża. Pani Tokarska jest bowiem opiekunką dzieci.
– Jestem w tej parafii jako proboszczem od 15 lutego. Pierwszy raz jako pasterz tej małej owczarni przeżywałem tutaj Niedzielę Palmową, Triduum Sacrum, święta Wielkiej Nocy, Boże Ciało, a teraz po raz pierwszy odpust parafialny – mówi ks. Robert Pietrzyk. – Jestem zbudowany głęboką pobożnością i wiarą parafian, tej lokalnej społeczności, która z wielkim szacunkiem i pietyzmem podchodzi do spraw związanych z tradycją, z wiarą, kulturą, oraz z ich przekazywaniem młodemu pokoleniu – przyznaje.
MODLITWA DO MATKI BOŻEJ ŚNIEŻNEJ
O Maryjo, Matko moja niebieska, najczulsza, najlepsza z matek, do stóp i do Serca Twego macierzyńskiego tulę się z miłością i ufnością dziecięcą. Patrz, oto Twe dziecię przychodzi do Ciebie i wzywa Twej pomocy! Czy potrzeba o Matko, by wiele Ci mówiło, Twe Serce wszystko już odczuło… Ty wiesz, że cierpi, że płacze, że zgrzeszyło…
O Matko łaski Bożej, źródło życia i radości, o Ty wsławiona w tym cudownym Obrazie łaskami bez miary, spraw Twoim wstawiennictwem u Boga, by i na moje serce dotknięte cierpieniem i winami, spadły białe, śnieżne płatki Twej pociechy, zmiłowania i wysłuchania.
Bóg Ci niczego odmówić nie może, jeśli tylko prośby nasze nie sprzeciwiają się zamiarom Jego ojcowskiego Serca, tak bardzo nas miłującego. O Matko Najświętsza, wierzę, iż wszystko możesz u Boga!
O Matko Miłosierdzia, ufam Twemu macierzyńskiemu Sercu, O Matko Najczulsza, Tobie powierzam wszystko, co dotyczy mojej duszy, mego ciała i moich najdroższych!
O Matko Ukochana, miłuję Cię i wiem, że miłujesz mnie jak dziecię swoje. W Twoje ręce najświętsze składam życie, śmierć i wieczność moją, wierząc, że nie zginę na wieki. Amen.
Zobacz fotorelację z uroczystości klikając w baner „Gościa Niedzielnego”: