Dzień 15 sierpnia w naszej wspólnocie ma zawsze wielowymiarowe znaczenie. Po pierwsze, świętujemy, jak w całym Kościele Uroczystość Wniebowzięcia NMP, po wtóre wspominamy bohaterów Bitwy Warszawskiej – Cudu nad Wisłą – dzięki którym Naród polski obronił swoją suwerenność.

W tym dniu błogosławimy także zgodnie z polską tradycją bukiety kwiatów i ziół oraz wraz z rolnikami, sadownikami i ogrodnikami składamy Bogu dziękczynienie za plony, za chleb, za trud rąk ludzi ciężkiej pracy na roli.

W czasie mszy św. dziękczynnej wraz z gospodarzami tegorocznych Parafialnych Dożynek: mieszkańcami ról: Urbany, Hoboty i Gwiżdże modliliśmy się za wszystkich rolników, sadowników i ogrodników – ludzi którzy swoją codzienną pracą uprawiają ziemię, troszczą się o ogrody (także o ten nasz wspólny – parafialny), aby Bóg błogosławił ich trud, zachował od klęsk i nieurodzaju, obdarzył zdrowiem, siłą oraz pozwolił radować się pięknymi, dorodnymi plonami.


Zdjęcie: archiwum parafii


Zdjęcie: Czesław Czyszczoń

Tegoroczna liturgia zaprowadziła nas do domu Zachariasza i Elżbiety, gdzie Maryja — niosąc w sobie Zbawiciela świata — przybyła, aby podzielić się swoją radością z Elżbietą. Elżbieta, poruszona mocą Ducha Świętego, rozpoznała w Niej Matkę swego Pana. A Maryja odpowiada pieśnią, którą Kościół powtarza każdego dnia: „Wielbi dusza moja Pana”. To hymn pokory, wdzięczności i nadziei. To Magnificat ludu Bożego — od czasów biblijnych aż po nasze dni.

Uroczystość Wniebowzięcia pozwala nam zobaczyć pełnię tej pieśni. Maryja, która całym życiem mówiła „tak” Bogu, zostaje wyniesiona z ciałem i duszą do chwały nieba. Jej uwielbienie nie było tylko słowem, czy deklaracją, ale drogą, która zaprowadziła Ją do nieba. W Niej widzimy cel naszego pielgrzymowania: tam, gdzie Ona jest, powołany jest każdy z nas.

W swoim kazaniu ks. Proboszcz nawiązał do słów pieśni Maryi, którą wyśpiewała w domu swej krewnej, Elżbiety.

„W tym także pobrzmiewa echo Magnificat: „Głodnych nasyca dobrami”. To, co wyrosło na polach i ogrodach, nie jest tylko owocem ludzkiej pracy, ale przede wszystkim darem Boga, który „daje wzrost”.
Rolnik, który współpracuje z Bogiem w dziele stworzenia, staje się jakby żywym przypomnieniem, że ziemia nie należy tylko do człowieka, ale jest Bożym ogrodem powierzonym naszej trosce” – mówił.


Zdjęcie: archiwum parafii

Dlatego dzisiaj, stojąc u stóp Maryi, Matki Wniebowziętej, uczmy się Jej spojrzenia. Niech nasze życie stanie się jednym, wielkim Magnificat: wdzięcznością za chleb i wolność, za plony i pokój, za Ojczyznę i za wiarę. Bo kiedy człowiek dziękuje, wtedy otwiera się na niebo.

Kaznodzieja nawiązał także do obchodzonej w tym dniu 105. rocznicy Bitwy Warszawskiej, zwanej Cudem nad Wisłą.

„Naród polski, zagrożony utratą dopiero co odzyskanej wolności, zawołał w Magnificat swojej historii: „Strąca władców z tronu, a wywyższa pokornych”. To, co wydarzyło się w sierpniu 1920 roku, było doświadczeniem, że Bóg nie opuszcza tych, którzy Mu ufają. Tak jak Maryja przyszła do Elżbiety niosąc Chrystusa, tak wtedy przyszła do swego narodu, niosąc zwycięstwo życia nad śmiercią, wolności nad niewolą”.

Kończąc swoje kazanie ks. Proboszcz zauważył, iż „w Maryi, w Jej Wniebowzięciu, w pieśni Magnificat, w Cudzie nad Wisłą i w dożynkowym chlebie splata się ta sama prawda: Bóg jest wierny. On nie opuszcza człowieka, narodu, ani rolnika pochylonego nad ziemią. On prowadzi historię przez dramaty i zwycięstwa, On daje słońce i deszcz, On wyprowadza życie z ziemi i wynosi człowieka do nieba”.


Zdjęcie: archiwum parafii

Przed błogosławieństwem ziół i kwiatów celebrans podziękował tegorocznym gospodarzom Parafialnych Dożynek, mieszkańcom ról: Urbany, Hoboty i Gwiżdże za cały trud i serce włożone w przygotowanie uroczystości.

„Dziękuję za piękny – wykonany w kształcie krzyża – wieniec dożynkowy – znak wdzięczności za dar chleba i owoców ziemi, znak naszej wiary, którą wynieśliśmy z rodzinnych domów – oraz za dary ołtarza, wśród których znalazły się miód z pasiek Tokarskich, warzywa, kwiaty i zioła, będące wyrazem bogactwa naszej ziemi i pracy rąk ludzkich.

Dziękuję za przygotowanie liturgii Słowa Bożego, która ubogaciła nasze wspólne świętowanie.

Niech Bóg wynagrodzi obfitością łask wszystkim, którzy czynnie licznie , a nade wszystko pobożnie uczestniczyli w mszy świętej dziękczynnej za tegoroczne plony oraz każdemu, kto swoim zaangażowaniem przyczynił się do piękna i godnego przeżycia tegorocznych Dożynek Parafialnych. Bóg zapłać” – zakończył.

Po zakończonej mszy św. barwny korowód dożynkowy składający się z kilku pięknie przyozdobionych kwiatami traktorów z radosnym śpiewem gospodyń i gospodarzy udał się na miejsce, gdzie nastąpiła 2. część (mniej oficjalna) uroczystości.